Jak często prać pościel?
Mając naście lat najlepiej spało mi się w pościeli używanej już przez kilka dni. Niektórzy zachwycają się tą świeżo wypraną a mnie ona po prostu drażniła, była nieprzyjemna. Nie wiem czy zależy to od materiału z jakiego wykonana jest pościel czy po prostu przeszło mi z czasem ale dzisiaj jednakowo śpi mi się w tej samej pościeli niezależnie od jej nazwijmy to zużycia.Nie zauważam też że robi się brudna. Zresztą nie zauważam wielu drobnych rzeczy. Nie będę w nieskończoność spać w tym samym komplecie więc odpaliłam Google pytając o to jak często prać pościel i powiem Wam że odpowiedzi mnie zaskoczyły. Niektórzy twierdzili że należy prać raz w tygodniu i do tych co robią to rzadziej podchodzili z pewnym obrzydzeniem. Byli też tacy, którzy piorą raz w miesiącu i tych poprzednich wyśmiewali za pedantyczność. Byli też tacy co to piorą raz na kilka miesięcy ale to pojedyncze przypadki. Osobiście najbardziej przypadła mi do gustu opcja numer dwa czyli raz w miesiącu. Przyznam się szczerze że do tej pory nie prałam raczej aż tak często, chociaż nie kontrolowałam tego więc może jakimś cudem mieściłam się w granicach czasowych, ale wątpię. Teraz postanowiłam równo co miesiąc zmieniać pościel. Tylko teraz pojawia się pytanie jak tego pilnować. Jak pamiętać że miesiąc już minął? Wpadłam na trzy pomysły ale jeszcze nie zdecydowałam który zastosuję.
1) Mam kalendarz na 2022 rok i w nim mogę sobie zapisywać w którym dniu przypada dzień zmieniania. Nie zawsze jednak mam ten kalendarz przy sobie i nie zawsze do niego zaglądam.
2) Kartka/zeszyt z zaplanowanymi czynnościami. Tak, tak, czynnościami, bo planów zamierzam mieć więcej. To także jest odrobinę uciążliwe jak dla mnie, wiecznie sprawdzać notatki.
3) Wydarzenie w telefonie z opcją przypomnienia. W telefonie, który niestety prawie zawsze mam pod ręką jest kalendarz a w nim mogę zapisywać wydarzenia, które będą o sobie dawać znać w konkretnym dniu i o konkretnej godzinie.
No cóż, taka już jestem, że lubię mieć zaplanowane czynności, nie lubię działać sponatnicznie. Lubię mieć jasne wytyczne - pościel zmieniaj raz w miesiącu a nie wtedy gdy wydaje Ci się brudna. Raz w miesiącu to nie kiedyś tam bo to kiedyś tam może nie nastąpić tylko np. 24 dnia każdego miesiąca. Taki jest mój sposób na stanie się "perfekcyjną" panią domu. Może z czasem wejdzie mi to w nawyk samo.